jarzmo (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
kruszę mur młotem paznokci
przebijam się do światła co jak mgła
zalega przyziemnie miedzy kamieniami
popiół i kurz wyznacza granice kolorów
wyłomu z krwi palców
albo jakkolwiek inaczej
gdy wolność czeka w łupinie orzecha
na oceanie miski pod żaglem liścia
który wiatr przyniósł z innego świata
zostaje tylko zakryć powiekami horyzont
wyśmienity
2 głosy
przysłano:
6 pazdziernika 2017
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
6 pazdziernika 2017, 13:03
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się