Literatura

Oda do "ż" (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

Ach, ty nie moja od dawna już żono: 
od kiedy łono twoje podzielono, 
od kiedy wdzięki twe do swojej ręki 
wziął chłopiec piękny dla własnej udręki. 

Ty jesteś mojej wolności wyrazem, 
moją przestrogą i prawdy nakazem, 
Bo mnie nauczyłaś, w języku szkolona, 
że żona bez "żet" to już tylko ona.


wyśmienity 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 21 kwietnia 2018, 15:38
Kiedyś byłaby klasyka…
przysłano: 21 kwietnia 2018 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca