Literatura

powiewy(P) (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

 

Pamiętasz miła naszą wyspę,

na której noce niebywałe,

twoje oddechy moje wszystkie

i moje usta twoje całe?


 

Co nam kazało ruszyć w drogę,

za tym człowiekiem niby bogiem,

z wiarą, że leży gdzieś odłogiem

to co jest droższe niźli drogie?


 

Ciągle mi piszesz list z podróży,

że dobry mąż i mądre dzieci,

że czasem słońce, czasem burze,

i że ogólnie jakoś leci.


 

A ja wróciłem z wędrowania:

czasami czasu nie poganiam,

żeby się mieścić w prostych ramach

i nie umierać z pożądania.


 

Na naszej wyspie wiatr porusza

strzałkę w busoli niepokoju...

Tyle, że ja już nic nie muszę:

tęsknota dała się oswoić.


 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 4 sierpnia 2018 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca