Literatura

pocztówka bezzwrotna (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

Pamiętam miła tamtą jesień,

gdy wzięłaś serce me pod rękę

i wyszeptałaś: zobacz Grzesiek

pan Bóg zapalił latarenkę.


A drzewa śmiały się stubarwnie

jak twoje oczy wpół przymknięte,

gdy wyszeptałaś: nikt nie zgadnie

jak można życie kochać pięknie.


Deszcz grał na bębnie parasola,

tak delikatny jak twe dłonie,

gdy wyszeptałaś: Grzesiek zobacz

to jest nasz wspólny świata koniec.


ps.

Pamiętasz tamten spacer miła,

gdy wzięłaś serce me od rękę?

A potem wszystko się skończyło,

jakby ktoś zgasił latarenkę...


 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 11 listopada 2018 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca