Literatura

Pomyśl (wiersz)

An.64

Złóż dłonie w geście pokory.

Wycisz swe serce i myśl skup na sobie.

       Nic nie przychodzi ci jednak do głowy,

       Bo epitafium widzisz na grobie.

Słowa, co z płyty unosi je wiatr - dźwięczą...

A niżej, w kamiennym uśmiechu, pochyla się kwiat

Słów tych potęgą: 

                              - Zatrzymaj się, pomyśl!

                                Dokąd tak gnam?!

                              - Jam przegrał...

                                I wieczny spoczynek tu mam!...

Tak życie i śmierć w granicie zaklęte.

A ty stoisz i czujesz, że wszystko przeklęte...

        Znów coś się skrada i czai gdzieś skrycie.

        I strach cię dopada, i pełznie poszyciem.

Ból myśl mąci i w serce zapada...

Odejść chcesz prędko, z łzy oko obetrzeć i wtopić się w tłum.

Wtem drzew rosłych dobiega cię szum,

I cichy trel ptaków z uporem powtarza:

                               - Zatrzymaj się, pomyśl...

                                 Dokąd tak gnasz?

                               - Nie, tyś jeszcze nie przegrał!

                                 Na wieczny spoczynek - czas jeszcze masz !!!...


słaby 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Arian
Arian 12 listopada 2018, 19:22
jeszcze jedna modlitwa .. uff
przysłano: 12 listopada 2018 (historia)

Inne teksty autora

* * *
An.64
Nasz świat
An.64
TĘCZA
An.64
Nie mów
An.64
Karmicielka
An.64
* * *
An.64
Jak...
An.64
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca