brud jest taki plastyczny
pozwala brodzić w smrodzie
moje ja ukrzyżowane
przez wielką dziurę
dostaje alibi od gwoździ
karaluchy wypełzają z duszy
nażarte tajemnicami
piłat depcze je z uśmiechem
to tylko zmiana pogody
nakręca wszystkie katarynki
daj mi o co poproszę
albo spierdalaj na druga stronę
rozkrzyżowanie jak przekleństwo
zmieniłoby bieg tego i owego
nakręca wszystkie katarynki"