Gdy wulkan śpi,
naukowcy zaglądają do jego gardła,
pełnego gorących wycieków…
Pomrukującej bestii nie okiełzają,
ale poznają jej charakter.
Dziś wulkan znowu strasznie żartuje.
Gdy wulkan śpi,
naukowcy zaglądają do jego gardła,
pełnego gorących wycieków…
Pomrukującej bestii nie okiełzają,
ale poznają jej charakter.
Dziś wulkan znowu strasznie żartuje.
czy bardziej erotyk? bardzo dobry, podkręciłabym jeszcze atmosferę :)
właśnie jestem w trakcie umierania... z nudów :) trochę mi odbija :) szczególnie jak czytam wiersze...(cenzura nie pozwala) Twój tekst daje natchnienie, jest oryginalny.
Dziękuję!