Literatura

Larwa (wiersz klasyka)

Cyprian Kamil Norwid

 

 

Na śliskim bruku w Londynie,
W mgle, podksiężycowej, białej,
Niejedna postać cię minie,
Lecz ty ją wspomnisz, struchlały.

Czoło ma w cierniu, czy w brudzie?-
Rozeznać tego nie można,
Poszepty z niebem o cudzie
W wargach... czy? piana bezbożna!...

Rzekłbyś, że to Biblii księga
Zataczająca się w błocie,
Po którą nikt już nie sięga,
Iż nie czas myśleć o cnocie!...

Rozpacz i pieniądz - dwa słowa -
Łyskają bielmem jej źrenic.
Skąd idzie?... - sobie to chowa.
Gdzie idzie?... - zapewne, gdzie nic!

Takiej to podobna jędzy
Ludzkość, co płacze gdzieś i drwi;
- Jak historia?... - wie tylko: "krwi!..."
Jak społeczność?... - tylko "pieniędzy!..."


przysłano: 5 marca 2010

Cyprian Kamil Norwid

Inne teksty autora

Po to właśnie
Cyprian Kamil Norwid
Małe dzieci
Cyprian Kamil Norwid
Bogowie i człowiek
Cyprian Kamil Norwid
Bliscy
Cyprian Kamil Norwid
To rzecz ludzka...
Cyprian Kamil Norwid
Samotność
Cyprian Kamil Norwid
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca