sonet 71 (wiersz klasyka)
William Shakespeare
Gdy umrę, żałuj mnie tak długo, miły,
Póki nie zabrzmi dzwon posępny, czarny,
Ostrzegający świat, że porzuciłem
Dla najmarniejszych robaków świat marny.
Czytając wiersz ten zapomnij o ręce,
Która pisała, gdyż tak cię miłuję,
Że lepiej byś mnie nie pamiętał więcej,
Jeśli cię pamięć o mnie zafrasuje.
O, jeśli wiersz ten obejmiesz spojrzeniem,
A ja spoczywać będę skryty w glinie,
Nie igraj nawet mym biednym imieniem,
A miłość twoja niech z mym życiem zginie,
By nie mógł mądry świat, twą boleść widząc,
Żalu twojego po mnie witać szydząc.
przysłano:
5 marca 2010