Literatura

Moja miłość (wiersz klasyka)

Sándor Petőfi

O! miłość moja - to nie słowiczek
Co się obudził o rannym brzasku
I nuci słodkie trele nad ziemią
Rozrumienioną w słonecznym blasku

O! moja miłość - nie staw wśród lasu
Co swym widokiem wszystkich zachwyca
Gdzie się kołyszą białe łabędzie
Na tle srebrzystej pełni księżyca

O! moja miłość - nie dom spokojny
Obrosły ciszą jak pięknym sadem
Gdzie Matka-Szczęście przebywa stale
A Córka-Radość kroczy jej śladem

Nie! Miłość moja - dzika gęstwina
W której się zazdrość zbójecko czai
Rozpacz, jak sztylet, zaciska w ręku
I każdym pchnięciem śmierć ci zadaje


przysłano: 9 maja 2023 (historia)

Sándor Petőfi

Inne teksty autora

Łzy i gwiazdy
Sándor Petőfi
Poeta i wino
Sándor Petőfi
Jak się Madyar bawi
Sándor Petőfi
Co płynie tam w uboczu?...
Sándor Petőfi
Pijąc wino
Sándor Petőfi
Bawcie się!
Sándor Petőfi
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca