Literatura

O słodka... (wiersz klasyka)

Edward Estlin Cummings

O słodka spontaniczna
ziemio ileż to
razy
zaślepione
paluchy
lubieżnych filozofów szczypały
cię
i
trącały
,a sprośny kciuk
nauki szturchał
twe
piękno. Ileż
to razy religie brały
cię na swe kościste kolana
ściskając cię i
mocując się z tobą abyś poczęła
bogów
(ale ty
wierna
niezrównoważonemu łożu
swego rytmicznego kochanka
imieniem
śmierć
za całą odpowiedź
dla nich masz tylko
wiosnę )

wyśmienity 1 głos
przysłano: 5 marca 2010

Edward Estlin Cummings

Inne teksty autora

*** [noszę twe serce z sobą]
Edward Estlin Cummings
***
Edward Estlin Cummings
***Noszę Twe serce z sobą
Edward Estlin Cummings
Umysł jest
Edward Estlin Cummings
Każda złe passa ma swój koniec
Edward Estlin Cummings
***zgłębij marzenia
Edward Estlin Cummings
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca