Literatura

Sonnet LIV (wiersz klasyka)

William Shakespeare

O ileż piękniejsze się piękne wydaje
Gdy mu się prawdy ornamentu doda!
Róża jest piękna, lecz ileż dodaje
Do jej urody myśl o tym, jak wonna.
Kolor róż dzikich bywa równie pełny
Jak owych wonnych szlachetniejszych kwiatów;
Na cierniu kuszą, gdy je oddech lata
Otwiera aż do ostatniego płatka.
Ich cnotą piękno - lecz piękno nieczczone:
Giną - ich urok tak ginie jak one.
Nie jak te pąki szlachetnie pachnące
Wonią nas nawet po śmierci darzące.
Podobnie twą młodą piękność przechowają
Te wersy prawdziwe aż po wieczność całą.

przysłano: 5 marca 2010

William Shakespeare

Inne teksty autora

Sonet XVIII
William Shakespeare
Sonet
William Shakespeare
sonet 75
William Shakespeare
sonet 97
William Shakespeare
sonet 81
William Shakespeare
sonet 47
William Shakespeare
sonet 8
William Shakespeare
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca