Słowo ślimaka na powierzchni liścia?
To nie moje. Nie wierz w to.
Kwas octowy w zapieczętowanej puszce?
Nie wierz w to. To nie jest autentyczne.
Złoty pierścionek ze słońcem?
Kłamstwa. Kłamstwa i zgryzota.
Szron na liściu, nieskazitelny
Kocioł, mówiący i trzeszczący
Do siebie na szczycie każdego
Dziewięciu czarnych szczytów Alp.
Zamieszanie w lustrach,
Morze roztrzaskujące ich jedyną szarość ----
Miłość, miłość, moja pora.
Tłum. Gower
To nie moje. Nie wierz w to.
Kwas octowy w zapieczętowanej puszce?
Nie wierz w to. To nie jest autentyczne.
Złoty pierścionek ze słońcem?
Kłamstwa. Kłamstwa i zgryzota.
Szron na liściu, nieskazitelny
Kocioł, mówiący i trzeszczący
Do siebie na szczycie każdego
Dziewięciu czarnych szczytów Alp.
Zamieszanie w lustrach,
Morze roztrzaskujące ich jedyną szarość ----
Miłość, miłość, moja pora.
Tłum. Gower