Guliwer

Sylvia Plath

Przez twoje ciało pędzą chmury
Wysoko, wysoko i zimno
I mała płaszczyzna, jak gdyby one

W przeciwieństwie do łabędzi,
Nie miały żadnego odbicia;

W przeciwieństwie do ciebie,
Nieskrępowanego .
Całkiem chłodnego, całkiem błękitnego. W przeciwieństwie do ciebie ---

Ciebie, leżącego tam na plecach,
Z oczami zwróconymi do nieba.
Schwytali cię ludzie-pająki ,

Wijąc i splatając swoje małe okowy,
Ich łapówki ---
Tak wiele jedwabiu.

Jak one ciebie nienawidzą .
Konwersują w zagłębieniach twoich palców, są miernikowcami.*
One chciałyby abyś spał w ich gablotkach,

Ten sznur i tamten palec, relikwia.
Wysiadać!**
Siedmiomilowy spadek, niczym te odległości

Obracają się w niedotykalnym Crivellim.
Pozwól temu oku być orłem,
Cieniem jego wargi, otchłanią.

Tłum. Gower


-------------
* motyle z rodziny Geometridae
** gra słów: "step off" -znaczy "wysiadać" i "spadek"

Inne teksty autora

Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath
Sylvia Plath