Miłość, że młoda, nie zna, co sumienie -
Chociaż sumienie jest miłości dzieckiem,
Przeto, nim rzucisz w błędy me kamieniem,
Wdzięki swe oskarż słodkie i zdradzieckie.
Tyś wiarołomna - a ja dłużej wiary
Nie chowam tego, co we mnie szlachetne,
Na żądz ołtarzu składam dziś ofiary,
Nad duchem ciało triumfuje szpetne.
Lecz skoro tylko imię twe usłyszy,
Upadłe, wstaje, tego jeno, pani,
Pragnąc, by twojej sprawie usłużywszy,
Znów pod twemi kornie lec stopami.
Sumienie twoje nie troszczyć się zdaje,
Że dla miłości padam i powstaję.
sonet 151
William Shakespeare
Inne teksty autora
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare
William Shakespeare