Wywrota
Śpiewnik
Literatura
Muzyka
Lifestyle
Podróże
Kino
Teatr
Sztuka
Technologie
Obyczaje
Literatura
Zaloguj się
Zarejestruj się!
×
Wywrota
Śpiewnik
Literatura
Muzyka
Lifestyle
Podróże
Kino
Teatr
Sztuka
Technologie
Obyczaje
Tryb nocny
Literatura
Klasyka poezji
Achmatowa Anna
Achmatowa Anna Wiersze
Miasto dzieciństwa
Mnie i ten głos nie zdoła zbałamucić
Na szyi drobnych sznur korali
Napis na portrecie
Niczym anioł, który zmącił wodę...
Nie jesteśmy w lesie obydwoje...
Nie tajemnice, nie cierpienia...
Nie z tymi, co małego ducha...
Niech znowu zagrzmią organowe tony...
Nox
Oto wieje wiatr łabędzi...
Pierwsza piosenka
Pierwszy świt...
Pieśń ostatniego spotkania
Piosenka o dniu pożegnania
Poemat bez bohatera: Dedykacja II
Spacer
Strach w ciemnościach przetrząsając rzeczy...
Szaro-żólty wieczorny zapada czas...
Tajemny mur
Tę ostatnią już rocznicę świętuj...
To jest jasne, to jest proste...
Trzy jesienie
Twój biały dom i cichy sad zostawię...
Ty mego listu śpiesznie w kąt nie ciskaj...
Ty przyszedłeś pocieszyć mnie...
Tyle próśb zawsze ma ukochana...
W blaskach zachodu
Węglem zaznaczył na lewym boku...
Widzę, widzę łuk miesiąca...
«
1
2
3
»
×
Zgłoś obraźliwe treści