Wywrota
Śpiewnik
Literatura
Muzyka
Lifestyle
Podróże
Kino
Teatr
Sztuka
Technologie
Obyczaje
Literatura
Zaloguj się
Zarejestruj się!
×
Wywrota
Śpiewnik
Literatura
Muzyka
Lifestyle
Podróże
Kino
Teatr
Sztuka
Technologie
Obyczaje
Tryb nocny
Literatura
Klasyka poezji
Francesco Petrarca
Francesco Petrarca Wiersze
1.
101. Wiem dobrze, ile okrutnego żniwa
124. Los, myśl, uczucia miłosne, najsłodsze
132. Jeśli to nie jest miłość... - Francesco Petrarca
133. Miłość na cel mnie wystawiła strzałom
134. Nie mam spokoju, choć wojować nie chcę
141. Nieraz, do światła przywykły wśród lata
153. Bijcie, gorące prośby, w serce głuche
175. Kiedy wspominam i miejsce, i porę
202. Z bryły czystego i żywego lodu
203. Ach, jakże płonę! i nikt mi nie wierzy
211. Żądza wciąż gna mnie, miłość mnie prowadzi
216. Cały dzień płaczę, płaczę także nocą
221. Jakaż fatalność, jaki los zjadliwy
224. Jeżeli serce szczere, miłość wierna
226. Żaden samotny wróbel na kominie
229. Śpiewałem. Płaczę. I nie mniejsłodyczy
230. Płakałem. Teraz śpiewam, Blask niebieski
250. Zwykła mnie we śnie pocieszać z oddali
261. Jeśli kobieta pragnie dopiąć swego
265. Głuche, kamienne serce i złe chęci
290. Taki to świat ten! Teraz mnie znów cieszy
61. Błogosławiony niechaj ów dzień będzie - Francesco Petrarca
82. Nigdy nie byłem zmęczony kochaniem
85. Zawsze kochałem, kocham dziś tak samo
Był to dzień...
Jak się płacz ptaków lub liści zielonych...
Jeśli nie masz miłości...
Pokoju mieć nie mogę...
×
Zgłoś obraźliwe treści